INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu
 Dziersław Rytwiański (z Rytwian) h. Jastrzębiec      wzmianka o Dersławie z Rytwian - pergamin Warneńczyka, Buda 20 maja 1441 - Biblioteka Czartoryskich - w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie - źródło kopii cyfrowej: POLONA.pl - rubrykacja iPSB.

Dziersław Rytwiański (z Rytwian) h. Jastrzębiec  

 
 
Biogram został opublikowany w latach 1991-1992 w XXXIII tomie Polskiego Słownika Biograficznego.
 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Rytwiański Dziersław (właściwie Dziersław z Rytwian) h. Jastrzębiec (1414–1478), starosta sandomierski oraz kasztelan sieradzki, potem wojewoda kolejno: sieradzki, sandomierski, krakowski, w końcu kasztelan krakowski. Był najstarszym synem woj. łęczyckiego Marcina z Rytwian (zob.) i Doroty z Tarnowa, bratem Jana Rytwiańskiego (zob.). Jego stryjami byli Ścibor z Borzysławic, woj. łęczycki (1428–35) oraz Wojciech z Rytwian, dr dekretów, prepozyt poznański, scholastyk sandomierski, kanonik, potem dziekan krakowski.

W r. 1428 zapisał się R. na Uniw. Krak. w semestrze jesiennym, zapłacił florena w złocie jako wpisowe, a przy wpisie zaznaczono jego koligacje rodzinne. T. r., po śmierci ojca, opiekę nad R-m i jego młodszym rodzeństwem objął ich dziad stryjeczny arcybp gnieźnieński Wojciech Jastrzębiec, sposobiąc wnuków do kariery kościelnej. Już w czerwcu 1429 wystąpił on z supliką do papieża o 3 lata dyspensy dla 15-letniego R-ego, aby mógł objąć godność kanonika katedralnego. R. wnet uzyskał kanonię i altarię Św. Wojciecha w katedrze gnieźnieńskiej. Dzięki protekcji dziada stryjecznego wziął w dzierżawę, po śmierci Szarlejskiego, wsie Ujmę Wielką i Ujmę Małą koło Nieszawy (po nim wsie te dzierżawił Andrzej Gruszczyński). W r. 1430, jeszcze jako student, R. uzyskał scholasterię w kolegiacie łęczyckiej. Rychło jednak, wbrew woli opiekuna, porzucił karierę kościelną i beneficja, które w r. 1431 objął po nim Dobiesław z Lubienia. W połowie 1434 r., wykorzystując dwumiesięczny okres bezkrólewia po śmierci Władysława Jagiełły, R. zagarnął skarb Wojciecha Jastrzębca, zebrany dla całej rodziny w kaplicy w Orzelcu (pow. wiślicki). Były to pieniądze, klejnoty i naczynia, a ich wartość współcześnie oszacowano na 40 tys. grzywien. Arcybiskup przybył do Rytwian, by napomnieć R-ego i odzyskać kosztowności, ale spod murów zamku został odpędzony strzałami. Skarb ten miał R. – wedle świadectwa współczesnych – roztrwonić ze wspólnikami tej wyprawy natychmiast po jej zakończeniu i później w Warszawie, gdzie daremnie zabiegał o względy Ofki, córki Bolesława, ks. mazowieckiego. Po raz drugi zagarnął bogactwa arcybiskupa natychmiast po jego śmierci; 1 IX 1436 zabrał pieniądze, klejnoty i szaty, a następnie zajął zamek w Borzysławicach w ziemi łęczyckiej, który także ogołocił z kosztowności. Budziło to niewątpliwie niepokój reszty rodziny, zwłaszcza że R. miał poważne długi. Dn. 25 V 1437 przed sądem ziemskim krakowskim R. jako «debitor principalis» przedstawił poręczyciela na sumę 900 grzywien, natomiast w niecałe dwa lata później (13 I 1439) tenże sąd zarejestrował kolejne poręczenie za R-ego, tym razem rycerza (szlachcica?) Bogusława Andisty i dwóch mieszczan krakowskich na sumę 344 fl. i 80 grzywien. Matka, Dorota z Tarnowa, i brat Jan przyrzekli poręczycielom wwiązanie w 3 wsie: Wójczę, Wójeczkę i Chrzanów w pow. wiślickim w razie niewywiązania się dłużnika. Ta ostatnia sprawa wskazuje na solidarne działanie rodziny i przemyślane operowanie zebranym kapitałem.

Jednak obawy innych zainteresowanych dziedziczeniem majątku po arcybiskupie i jego bratankach nie ustępowały, tym bardziej że R. miał kłopoty ze spłatą tego ostatniego długu i na poczet jego zwrotu dał 2 czarki srebrne. W tej sytuacji, mimo niepełnoletności rodzeństwa stryjecznego R-ego, dzieci Ścibora z Borzysławic, krótko po śmierci arcybiskupa został przeprowadzony 14 II 1437 rozdział dóbr między Borzysławskimi a Rytwiańskimi. Dokonano go pod nadzorem i zapewne z inicjatywy Sędziwoja Ostroroga, dziadka macierzystego Borzysławskich, a przeprowadzili tę transakcję i ręczyli za właściwe jej wykonanie czterej panowie koronni, wszyscy związani koligacjami z Ostrorogami lub od nich zależni. Mieli oni gwarantować należyte wywiązanie się braci Rytwiańskich z przyjętych ustaleń, ale widocznie nie byli pewni rzetelności obu stron, ponieważ w końcu orzeczenia zażądali włączenia w przyszłości trzech lub czterech majętnych osób z Wielkopolski jako dodatkowych poręczycieli, tym razem ze strony Borzysławskich. Pierwsza ugoda ograniczyła się do wymienienia ziem, w których leżały dzielone dobra – chodziło o ziemię: sandomierską, lubelską, łęczycką, sieradzką i Kujawy. Dokładne wyliczenie wsi przekazywanych Borzysławskim nastąpiło przeszło rok później (28 V 1438) przed sądem nadwornym w Krakowie. Borzysławscy otrzymali 22 wsie, jedno miasto oraz zamek w Borzysławicach wraz z kluczem dóbr. Ponieważ przy obu ugodach przyjęto jako zasadę podział po połowie, można przyjąć, iż zbliżone wielkością dobra otrzymali R. i jego bracia; ich wsie znajdowały się przede wszystkim w Lubelskiem i Sandomierskiem. Wykonanie postanowień miało nastąpić do 24 VI t. r. Z treści obu aktów wynika, że wszystkie podlegające podziałowi dobra znajdowały się w posiadaniu R-ego jako najstarszego z braci. Arcybiskup zabezpieczył się był częściowo przed samowolą wnuka, deponując u bpa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego 1 tys. grzywien, które miały być podzielone po połowie. Wadium zabezpieczające interesy jednej strony gwarantowane przez poręczycieli zostało określone na 4 tys. grzywien i takaż była zapewne wartość dóbr otrzymywanych przy podziale przez każdą ze stron. Wycena ta nie dotyczyła kosztowności wymienionych osobno i także dzielonych po połowie. Wartość połowy biżuterii określono na 845 fl. Natomiast wagę srebra w przedmiotach do podziału (zastawie stołowej, świecznikach, uzbrojeniu) oceniono na 492 grzywny, 1 wiardunek i 23 skojce. Pozwala to ocenić możliwości finansowe rodziny Rytwiańskich, przy czym posiadanym majątkiem dysponował, przynajmniej do wybuchu wojny trzynastoletniej, wyłącznie R. Poczynione w dokumencie podziału dóbr zastrzeżenie, iż Borzysławscy muszą być spłaceni z sumy powierzonej Z. Oleśnickiemu, niezależnie od tego czy R. odbierze pieniądze, czy też biskup zablokuje tę kwotę, wskazuje na ciągłe trwanie konfliktu między nimi.

Oleśnicki natychmiast po śmierci Jagiełły mocno zaangażował się w sprawę koronacji Władysława III, natomiast R., wraz ze Spytkiem Melsztyńskim, był jednym z przywódców lipcowego zjazdu w Opatowie, na którym chciano odłożyć koronację starszego syna Jagiełły do jego pełnoletności. W swej istocie było to radykalne opowiedzenie się R-ego przeciwko polityce Oleśnickiego. R. był jednym z najbardziej konsekwentnych i nieprzejednanych przeciwników biskupa przez następne lata. Pomimo tego potrafił układać sobie dobre stosunki z dworem i samym królem. W początkach 1438 r. przeprowadził, zapewne w porozumieniu ze stronnictwem dworskim, najazd na księstwo cieszyńskie, zajął Zator i nie pozwolił się stamtąd wyprzeć. Następnie oddał się w opiekę Władysławowi III, który wynagrodził mu poniesione nakłady sumą 1 tys. grzywien, a Zator wymienił na Barwałd, aprobując ex post działania R-ego. Podjęta bowiem przez niego dywersja na Śląsku była na rękę królowi, rozpoczynającemu w tym czasie aktywną politykę czeską.

Umiejętne włączenie się R-ego do realizacji kontrowersyjnej i napotykającej na poważne opory polityki króla, świadczy o jego dobrej orientacji w planach dworu, zdecydowaniu a także posiadaniu środków na realizację tak śmiałej akcji. Co prawda w maju 1439 podpisał R. akt konfederacji Spytka Melsztyńskiego, nie popsuło to jednak jego dobrych stosunków z królem, któremu przez następnych kilka lat często towarzyszył. Już 24 VIII t. r. otrzymał R. dokument wydany w Szczebrzeszynie, podczas objazdu państwa, z zapisem 2 495 grzywien i 760 fl. na ziemi chełmskiej. Stanowiło to równowartość kwoty zapłaconej przez R-ego Janowi i Krystynowi z Koziegłów w celu wykupienia (za zgodą króla, jak to zostało podkreślone w dokumencie) Koła wraz z kluczem wsi. Dwa miesiące później, 20 X t. r., podczas łowów w lasach kozienickich młody król zapisał R-emu na ziemi chełmskiej kolejne 210 grzywien, które R. zapłacił za króla chorążemu Staszkowi oraz Lubie i Bystramowi, zarządcom Chełma i Lubomli, by rozdzielili je między sługi Hryćka Kierdejowicza, poprzedniego starosty chełmskiego. Było to regulowanie królewskich zobowiązań wobec poprzedniej ekipy starościńskiej. Także stosunki R-ego z Oleśnickimi układały się dobrze, jak ukazuje fakt, że 14 I 1440 przed sądem ziemskim krakowskim Marcin Zawiszyc z Garbowa ręczył Janowi Głowaczowi z Oleśnicy, bratu biskupa, na sumę 30 fl. za R-ego. W kwietniu król wyznaczył R-ego do asysty Kazimierzowi Jagiellończykowi udającemu się na Litwę; R. nie przebywał tam jednak długo, ponieważ jesienią, po zrealizowaniu uchwał podatkowych sejmiku korczyńskiego, udał się na Węgry. Dn. 12 V 1441 król zapisał R-emu 200 grzywien na Latyczowie w pow. krasnystawskim, a kilka dni później, 20 V w Budzie R. otrzymał zapis 1 tys. fl. Wszystkie te zapisy wskazują na dążenia R-ego do umacniania swej pozycji na wschodnich rubieżach Korony, a zarazem na jego dobre kontakty na dworze.

Sytuacja polityczna, jaka powstała po zajęciu Łucka przez Świdrygiełłę w lipcu 1441, spowodowała zmianę na star. chełmskim (wspomina o tym dokument królewski dla R-ego). R. przystał na zamianę star. chełmskiego na sandomierskie, ale zabezpieczył się na wypadek trudności w objęciu ziemi sandomierskiej; zapewnił sobie prawo wykupu z zastawów wsi królewskich w ziemi sandomierskiej oraz wyrażania zgody na ewentualny wykup zastawów przez inne osoby. Dn. 26 IV 1442 król potwierdził przeniesienie z ziemi chełmskiej na sandomierską 2 700 grzywien i 3 360 fl., w dzień później R. potwierdził ze swej strony zawarty kontrakt (wymienił przy tym niższą sumę we florenach), podkreślając wyraźnie, że do czasu wejścia w życie umowy, czyli do 24 VI t. r., będzie nadal dzierżył starostwo chełmskie. Dn. 7 VIII t. r. otrzymał R. zapis 200 grzywien na star. sandomierskim jako jego starosta. Dn. 19 X 1442 R. asystował w Budzie przy nadawaniu zapisu królewskiemu dworzaninowi Pełce, był także relatorem tego aktu, znał bowiem zarówno Pełkę, jak i powiat krasnystawski, gdzie znajdowała się wieś. W tydzień później R. otrzymał kolejny zapis na Sandomierzu, tym razem w wysokości 600 grzywien. W dokumencie tym zawarto bardzo szerokie i pochlebne dla obdarowywanego uzasadnienie. Ostateczna akceptacja przez króla kontraktu z R-m szybko była znana w Małopolsce. Dn. 31 XII 1442 sąd ziemski w Lublinie wystawiając dokument tytułował R-ego starostą sandomierskim. Dokument ten potwierdzał sprzedaż wsi Pogorzały Staw wdowie po Stanisławie Ebermucie oraz jej synom Janowi i Pełce za 4 łany we wsi Płonka i 900 grzywien. Był to ten sam Pełka, dla którego R. nadzorował zapis w październiku na Węgrzech.

R. przebywał na Węgrzech przy królu Władysławie dwukrotnie przez dłuższy czas, od września 1440 do lata r. n., oraz od wiosny do późnej jesieni 1442. W czasie bezkrólewia, w r. 1445 zaangażował się mocno przeciwko stronnictwu Z. Oleśnickiego na rzecz bezwarunkowego obrania na tron Kazimierza Jagiellończyka. Uczestniczył w zjeździe w Bełżycach w r. 1446, po którym nawiązano bezpośrednie kontakty z Kazimierzem i odebrano inicjatywę polityczną Oleśnickiemu. Nieco wcześniej, w lutym t. r., zasiadał R. w sądzie we Lwowie, gdzie przy okazji załatwiania spraw finansowych, omawiał najprawdopodobniej powstałą sytuację polityczną kaptując Odrowążów Sprowskich (ze Sprowy). We wrześniu 1446 uczestniczył w zjeździe parczewsko-brzeskim, na którym doszło do ostatecznej ugody z Kazimierzem Jagiellończykiem i wyznaczono termin koronacji. W czerwcu 1447, w czasie wjazdu Kazimierza do Krakowa i koronacji, R. przebywał w Krakowie. W grudniu t. r. widzimy go we Lwowie wraz z kaszt. krakowskim Janem z Czyżowa (Czyżowskim) i Odrowążami Sprowskimi. R. finalizował tam sprawę z Żydem lwowskim Szachną, który był mu dłużny 200 grzywien, w zamian R. otrzymał w r. 1446, wyrokiem sędziów komisarycznych wyznaczonych przez woj. ruskiego, intromisję do dwóch domów w mieście. R. parokrotnie zasiadał w sądach ruskich, m. in. wiosną 1449. Prowadził także jakieś interesy w ziemi chełmskiej, pozostawił sobie zatem dobra i kontrakty finansowe, które umiejętnie łączył z kontaktami politycznymi, przekazanymi następnie bratu Janowi.

Nade wszystko jednak R. skoncentrował się na wyrobieniu sobie mocnej pozycji w otoczeniu króla. Kazimierz Jagiellończyk poszukiwał do swojej ekipy ludzi młodych, przedsiębiorczych, z dobrych rodzin, zdolnych wspomóc skarb królewski własnymi zasobami i których można było wykorzystać w rozgrywce z bpem Oleśnickim. R. zręcznie włączył się w działania otoczenia młodego władcy, w czym bardzo mu pomógł posiadany kapitał. Niedatowana zapiska, sumująca na użytek kancelarii kor. zobowiązania królewskie wobec R-ego i dotycząca ziemi sandomierskiej, sporządzona około 1454 r., wylicza 4 400 grzywien i 4 995 fl. Zadłużenie więc Sandomierszczyzny w pierwszym okresie rządów Kazimierza wzrosło o około 900 grzywien i 1 630 fl. Po raz pierwszy jako świadek R. wymieniony został w dokumencie królewskim 2 VIII 1448 po powrocie króla z Litwy. W sumie do końca swojej kariery wystąpił w tym charakterze 205 razy. Był wyznaczany na posła w sprawach najwyższej rangi dyplomatycznej, w r. 1450 otrzymał salvum conductum od papieża Mikołaja V w celu odbycia poselstwa do Rzymu i od wiosny t. r. aż do r. 1452 znika z królewskiego otoczenia. W lipcu 1452 powierzono mu misję na Węgry i do Austrii w celu negocjacji o rękę Elżbiety Rakuskiej dla króla. Powrócił już po wyjeździe Kazimierza na Litwę i 13 XI t. r. zdał sprawozdanie w Grodnie. Natychmiast też udał się w powtórną podróż z odpowiedzią Kazimierza oraz w celu ustalenia daty ślubu i szczegółów dotyczących podróży i ceremonii zaślubin. R. w czasie misji dyplomatycznych nawiązywał kontakty ze znacznymi osobistościami na obcych dworach, proponując im rewizytę i gościnę we własnych dobrach.

Nie brał R. udziału w walkach politycznych toczonych właśnie w tych latach w kraju. Pozwoliło mu to na zachowanie dystansu wobec konfliktu króla ze stronnictwem Oleśnickiego. Na początku r. 1450 Jan Długosz radził biskupowi krakowskiemu zawarcie ugody z R-m, mając na uwadze ewentualne jego pośrednictwo w sporze z Kazimierzem Jagiellończykiem o obsadę beneficjów. Dla obu korespondentów było jasne, że R. wystąpi po stronie króla, lecz liczyli na jego elastyczność. W r. 1453, najprawdopodobniej na czerwcowym sejmie piotrkowskim, R. dostał kaszt. rozpierską. Latem 1453 król wysłał go wraz z 8 innymi wybitnymi panami na zjazd do Wrocławia na kolejne rozmowy dotyczące kontraktu małżeńskiego. R. uczestniczył w ceremonii ślubnej w Krakowie w lutym 1454 i był także w trakcie ostatnich negocjacji ze Związkiem Pruskim, chociaż nie figuruje jako świadek na dokumentach inkorporacyjnych. Został zaproszony przez Oleśnickich na uroczystość związaną z fundowaniem przez nich pierwszego w Polsce konwentu bernardyńskiego w Krakowie. Udał się następnie z królem do Prus. W bitwie pod Chojnicami 18 IX 1454 Kazimierz powierzył mu, jako jednemu z czterech, naczelne dowództwo nad wojskiem. Bitwa została przeprowadzona nieudolnie, żaden z wodzów nie posiadał potrzebnych kwalifikacji.

Klęska nie złamała kariery R-ego. Nadal uczestniczył w pruskiej polityce zarówno towarzysząc królowi w wyprawach, jak i wspierając go finansowo. W maju 1454 Kazimierz zapisał R-emu cło hrubieszowskie na dwa lata. Po śmierci Wojciecha Malskiego, woj. sieradzkiego, R. wyprzedził w awansach innego zaufanego współpracownika króla Jana Hinczę z Rogowa, kaszt. sieradzkiego. Wojewodą sieradzkim został przed 9 VI 1455, zapewne znowu na sejmie walnym odbytym w końcu maja. Zarówno szybkość awansów, jak i, wedle wszelkiego prawdopodobieństwa, nominacje dokonane na sejmie dowodzą silnej pozycji R-ego. W obozie pod Gniewkowem 30 VIII t. r. Kazimierz odnowił trzem braciom Rytwiańskim utracony pod Chojnicami dokument z zapisanymi sumami, wystawiony przez Władysława III. We wrześniu 1455 wraz z 15 innymi dostojnikami R. poręczał za króla, który pożyczał kosztowności kościelne. W maju 1457 podczas uroczystego wjazdu króla do Gdańska R. znajdował się w orszaku towarzyszących mu panów koronnych. Dn. 12 X 1458 był jednym z gwarantów rozejmu polsko-krzyżackiego zawartego w Prabutach. W r. 1459 R. jako woj. sieradzki, star. sandomierski i «dominus multorum locorum», uzyskał przywileje papieskie słuchania mszy w miejscach obłożonych interdyktem i korzystania z ołtarza przenośnego. W l. 1454, 1455, 1457, 1458, 1460, 1461 uczestniczył w kampaniach wojennych i objazdach Prus wraz z królem, wystawiał własnym sumptem chorągwie, niekiedy, jak w r. 1461, jako jeden z bardzo niewielu panów kor.

Po śmierci Jana Oleśnickiego zw. Głowaczem postąpił R. na województwo sandomierskie. Dzierżył ten urząd już 24 IX 1460; kolejny raz Kazimierz Jagiellończyk awansował go przed innymi konkurentami. Od tego czasu R. służył królowi głównie poza teatrem działań wojennych. Podczas kryzysu politycznego po śmierci Andrzeja Tęczyńskiego (16 VII 1461) R. nie wyłamał się z jednolitego frontu panów małopolskich, popierających Toporczyków w sporze z Krakowem. Na postawę R-ego nie bez wpływu było małżeństwo z Anną Tęczyńską z Morawicy. W lipcu 1462 wraz z czterema najwyższymi dostojnikami ziemi krakowskiej wysłał list do sądu ziemskiego sandomierskiego nalegając, aby nie brał pod uwagę królewskich sugestii i szybko rozpatrzył sprawę o zabójstwo Tęczyńskiego. Podczas listopadowego sejmu walnego wziął udział w demonstracji panów popierających sprawę Tęczyńskich i nie przybył na posiedzenie sądu sejmowego przyznającego ziemie rawską i gostyńską Koronie, chociaż uczestniczył w końcowych obradach sejmu. W marcu 1463 z ramienia króla pośredniczył między Krakowem a reprezentującym poszkodowanych kaszt. krakowskim Janem Tęczyńskim. W listopadzie 1463 został wysłany na Podole w celu wykupienia Kamieńca i dopilnowania obwarowań. Misja ta, którą dzielił z kaszt. krakowskim Janem Tęczyńskim i woj. ruskim Andrzejem Odrowążem ze Sprowy, wymagała zręczności, ponieważ współtowarzysze jeszcze niedawno należeli do przeciwstawnych stronnictw politycznych. Wykazywana przez R-ego elastyczność zasługuje na podkreślenie, tym bardziej że nie wyzbył się on swej porywczości i napastliwości. Np. podczas posiedzenia rady królewskiej w maju 1471 wystąpił z tak gwałtownymi i grubiańskimi oskarżeniami wobec bpa krakowskiego Jana Lutka z Brzezia, iż obserwatorzy łączyli z tym atakiem śmierć biskupa, zmarłego zaraz potem z powodu apopleksji. W końcu 1473 r. wraz z bratem Janem, wpadł R. na posiedzenie kapituły krakowskiej lżąc i wygrażając kanonikom, jeżeli się ważą nękać bernardynów opatowskich, z którymi mieli spór o dziesięciny. W czasie misji dyplomatycznych R. potrafił jednak opanować swój gorący temperament.

R. był jednym z gwarantów traktatu pokojowego kończącego wojnę trzynastoletnią, zawartego podczas sejmu piotrkowskiego w maju 1467. Na październikowym z kolei sejmie w r. 1468 był w składzie sądu królewskiego, który przysądził Królestwu ziemie: płocką, zawkrzeńską, płońską, wiską i sochaczewską. W r. 1469 w imieniu króla i Korony pojechał na zjazd z panami węgierskimi w Podolińcu, który jednak nie doszedł do skutku z winy strony węgierskiej. Wiosną 1470 został wyprawiony w poselstwie do cesarza Fryderyka III. Powrócił dopiero po listopadowym sejmie walnym i towarzyszył królowi w objeździe Wielkopolski i na sejmiku kolskim. Jesienią 1471 towarzyszył królewiczowi Kazimierzowi w nieudanej wyprawie po koronę węgierską: był najwyższym dostojnikiem w jego otoczeniu i być może dlatego obarczano go winą za niepowodzenie. W r. 1473 został wyznaczony przez króla do negocjacji z panami węgierskimi i czeskimi w marcu w Nysie. Nie stawił się jednak na rozmowy. W r. 1476 ustalał prawa Korony i stanowisko negocjacyjne w sprawie ziemi sochaczewskiej.

Początek lat siedemdziesiątych zaznaczył się kolejnym poważnym kryzysem wewnętrznym, którego przejawem było nieobsadzenie przez dwa lata kaszt. krakowskiej. Gdy wreszcie król zdecydował o obsadzie urzędów, R. został wojewodą krakowskim. Nominację otrzymał na sejmie piotrkowskim 12 XI 1472, na którym zdecydowano o awansach. Ostatnim urzędem, który piastował, była kaszt. krakowska, nadana mu na sejmie piotrkowskim w maju 1477. Do końca życia należał do najbliższego otoczenia monarchy, chociaż zapewne zły stan zdrowia uniemożliwiał mu w ostatnich latach większą aktywność polityczną. Pojawiał się przy królu jedynie na sejmach i w Krakowie, często wywołując ferment i ścieranie się racji. Na posiedzeniu rady królewskiej w Lublinie w czerwcu 1475 podczas dyskusji nad polityką mołdawską ostro i bez ogródek zaatakował stanowisko króla, przywołując przykłady złej polityki z przeszłości.

Do ostatnich lat życia R. pożyczał królowi pieniądze i gromadził także królewskie zapisy. W maju 1471 otrzymał prawo odkupu wsi Wilkolaska Wola (pow. lubelski), a w lipcu t. r. Kazimierz zapisał mu 1 tys. fl. na ziemi sandomierskiej. W październiku 1473 król spłacił R-emu 100 grzywien, zaś w lipcu 1475 zapisał mu tytułem spłaty długu 1 150 fl. na opłatach ściąganych od Żydów krakowskich i sandomierskich. R. wspólnie z bratem Janem ufundowali w kolegiacie sandomierskiej altarię Św. Młodzianków (Niewiniątek) z trzema altarystami. Akt fundacji został wystawiony 27 XII 1477 w Sandomierzu, a erekcja beneficjum nastąpiła 15 VI 1478. Altarię uposażyli czynszem 40 grzywien z cła sandomierskiego, kupionym od króla za 1 tys. grzywien, drewnianym domem w Sandomierzu, łaźnią pod zamkiem z czynszem 5 grzywien i winnicą na przedmieściu. Ponadto przekazali dla ołtarza srebrne i pozłacane naczynia i szaty liturgiczne oraz drukowaną postyllę w 3 tomach, Biblię pergaminową w 2 tomach i mszał pergaminowy. Główny altarysta, który dostał połowę uposażenia, miał obowiązek wygłaszania kazań i nauk w języku polskim. Prawo patronatu altarii przekazali Wydziałowi Sztuk Wyzwolonych Uniw. Krak. W testamencie R. zapisał kapitule krakowskiej nie określone bliżej srebro i Biblię. R. zmarł 14 I 1478 (AGAD: dok. perg. 3121).

Z małżeństwa z Anną Tęczyńską z Morawicy, zapewne córką Jana, kaszt. krakowskiego, R. nie pozostawił potomstwa.

Nie tyle brak potomstwa, co troska o dobro państwa przyświecała R-emu, gdy za zgodą brata, w testamencie zrzekł się na rzecz Królestwa i króla wszystkich zapisów na ziemi sandomierskiej w wysokości ponad 10 tys. grzywien. Brat R-ego, wypełniając jego ostatnią wolę, zwrócił królowi tę ziemię na styczniowym sejmie piotrkowskim 1478 r. Król najpewniej spełniał warunek postawiony mu przez Rytwiańskich, gdy zobowiązywał się wówczas, że w przyszłości nie zastawi nikomu tej ziemi.

Postać R-ego, silnie ją idealizując, wprowadził Teodor Tomasz Jeż (Zygmunt Miłkowski) do swej powieści „Dersław z Rytwian” („Kłosy” 1872 nr 340–389).

 

Boniecki; Paprocki; Fedorowicz, Dostojnicy i urzędnicy; Kwiatkowski S., Wykaz dostojników duchownych i świeckich tudzież urzędników z czasów Władysława Warneńczyka (1434–1444), Kr. 1885, Arch. Kom. Hist., III 146, 345–7; Urzędnicy, II Z. 1, IV Z. 1; – Baczkowski K., Walka Jagiellonów z Maciejem Korwinem o koronę czeską w latach 1471–1749, Kr. 1980 s. 71, 131; Dąbrowski J., Władysław I Jagiellończyk na Węgrzech (1440–1441), Rozpr. Hist. Tow. Nauk. Warsz., T. 2 z. 1, W. 1922 s. 4, 5, 10, 55, 78; Gawęda S., Możnowładztwo małopolskie w XIV i w pierwszej połowie XV w., Kr. 1966 s. 85, 92–5, 101, 137; Kiryk F., Jakub z Dębna, Kr. 1967 s. 18; Rozbiór krytyczny Annalium Długosza; – Acta capitulorum, II; Acten d. Ständetage Preussens, IV nr 314, 327, 367, 369, 384, 387 s. 287; Akta grodz. i ziem., III, IV, V, VI, IX, XIII, XIV, XVIII, XIX; Album stud. Univ. Crac., I 69; Arch. Sanguszków, I, II, V; Cod. epist. saec. XV, I–III; Cod. Pol., II cz. 2 nr 606, 617, III nr 85; Cod. Univ. Crac., III; Cracovia artificum 1300–1500; Cracovia artificum. Supplementa 1433–40, Wyd. B. Przybyszewski, Wr. 1990; Długosz, Historia, VI; Inventarium privilegiorum in archivo Regni… confectum, Ed. E. Rykaczewski, Lutetiae Parisiorum–Berolini–Posnaniae 1862; Iura Masoviae Terrestria, Wyd. J. Sawicki, W. 1973 I nr 121–5; Kod. m. Kr., Cz. 1, 3; Kod. mogilski; Kod. Mpol., IV nr 1288, 1422, 1482; Kod. tyniecki, Cz. 1 nr 248, 251; Kod. Wielkiej Polski; Materiały archiwalne wyjęte głównie z Metryki Litewskiej od 1348 do 1607, Wyd. A. Prochaska, Lw. 1890 nr 127, 132, 147, 158, 163 179, 181; Materiały do historii miasta Biecza, Wyd. F. Bujak, Kr. 1914 nr 50, 52, 50, 62; Matricularum summ., I–IV; Mon. Pol. Hist., V 206, 950, VI 37, 621–3; Przybyszewski, Wypisy źródł. do dziej. Wawelu, I; Rachunki królewskie z l. 1471–2 i 1476–8; Regesta historico-diplomatica Ordinis S. Mariae Theutonicorum 1198–1525, Hrsg. v. E. Joachim, W. Hubatsch, Göttingen 1948 I, II; Starod. Prawa Pol. Pomn., II nr 2700, 2759, 2768, 2825, 3141, 3302 b, 3682, 4129, 4136, 4157 s. 662, 663; Stosunki z Mendli-Girejem chanem Tatarów perekopskich (1469–1515), Akta i listy, Wyd. i szkicem historycznym poprzedził K. Pułaski, Kr.-W. 1881 nr 3 (s. 200); Vet. Mon. Pol.; Vol. leg., I 83, 88, 106; Wizytacje dóbr arcybiskupstwa gnieźnieńskiego i kapituły gnieźnieńskiej z XVI wieku, Wyd. B. Ulanowski, Kr. 1920 s. 274 (błędnie nazwany bratem Wojciecha Jastrzębca); Wyrozumska B. [Wyd.], Dokumenty miasta Radomia z lat 1444–1611, „Biul. Kwartalny Radomskiego Tow. Nauk.” T. 21: 1984; Zbiór dok. mpol., nr 587, 588, 629, 639, 714, 730, 793, 1389, 1391, 1417, 1454, 1457, 2296, 2341, 2363, 3431, 2437, 2503, 2568; Zbiór dokumentów OO. Paulinów w Polsce, Wyd. J. Fijałek, Kr. 1938; – AGAD: dok. perg. 143, 543, 597, 1406, 1860, 1985, 2612, 3059, 3121, 3262, 3540, 3553, 3556, 3564, 3597, 3602, 3654, 3738, 4011, 4102, 4343, 4646, 4741, 4743, 4811, 4864, 4865, 4871, 4883, 5194, 5684, 6658, 6666, 6766, 7106, 7627, 8761, 8816, Metryka Kor. ks. 11 k. 33, 36, 82, 94, 218, 260, 325, 347, 370, 373, 376, 395, 457, 540, ks. 12 k. 2, 12, 37, 66, 69, 75, 80, 83, 86, 91, 94, 96, 97, 98, 99, 100, 105, 109, 112, 138, 177, 188, 194, 195, 197, 198, 200, 209, 230, 250, oraz dokumenty z ksiąg: 15, 17, 20–24, 26, 30, 34, 37, 42, 45, 48, 54, 55, 63, 65, 98, 133, Arch. Publiczne Potockich 304 k. 211; AP w Kr.: Terr. Crac. ks. 150 s. 40–48, 67, 145, 319, ks. 151 s. 173, 319, ks. 17 s. 10, 16, Rel. Castr. Crac. t. 49 s. 603, t. 197 s. 2800; B. Czart.: dok. perg. nr 521, 533, 538, 547, 563, 595, rkp. 307 k. 3, Teki Naruszewicza t. 18 s. 881, 932, t. 19 s. 275, 465, 606, 820, 900; B. PAN w Kr.: rkp. 60, 386, 2377, rkp. 189 k. 509, rkp. 8476 k. 176–177, rkp. 8483 k. 20; B. Łopacińskiego w L.: nr 1410, 1421, 1422; IH PAN w Kr., Pracownia Słown. Hist.-Geogr.: Materiały do t. V Kodeksu dyplomatycznego Małopolski; – Bullarium Poloniae, IV (w druku); Kurtyka J., Tęczyńscy herbu Topór, tabl. III (dot. żony), (mszp.).

Wojciech Fałkowski

 
 

Chmura tagów

 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.